wtorek, 27 lipca 2010

Makaron z fasolką szparagową

Uwielbiam makaron...w każdej postaci :)
Oprócz tego, dania z makaronu robi się bardzo szybko i można wykorzystać do nich praktycznie wszystko co ma się w lodówce...
Nawet jeśli jest w niej niewiele, bądź znajdują się w niej takie produkty, których normalnie raczej by się ze sobą nie połączyło :)

Czasem powstaje wręcz coś z niczego :P




Potrzebujemy:
- opakowanie makaronu (dowolnego w zasadzie, ja użyłam tradycyjnego spaghetti)
- 2-3 spore garście fasolki szparagowej (najlepiej zielonej)
- 25-30 dag (2 duże garście) pieczarek
- 3 ząbki czosnku
- 2 duże serki topione (ja użyłam o smaku wędzonego sera)
- 2 łyżki masła/margaryny
- sól, pieprz
- pół pęczka koperku (opcjonalnie)


Wykonanie:


Gotujemy fasolkę szparagową w osolonej wodzie, odcedzamy i przelewamy zimną wodą.
Makaron gotujemy al dente wg przepisu na opakowaniu. 
Na maśle podsmażamy pieczarki pokrojone w grube plastry. Dorzucamy do tego wyciśnięty (bądź drobniutko pokrojony) czosnek uważając żeby się nie przypalić. Kiedy pieczarki "puszczą wodę" doprawiamy je delikatnie solą i pieprzem.
Fasolkę kroimy na części (długości ok 2-3 cm) i dorzucamy do pieczarki. Podlewamy ok pół szklanki wody (bądź bulionu) i wkrajamy serki topione. Delikatnie mieszamy dopóki serki się nie rozpuszczą i nie stworzą kremowego sosu. Doprawiamy pieprzem (w zależności od upodobania do pikantności:).
NA koniec można dodać pokrojony drobno świeży koperek.


Bardzo szybkie (dla mnie mega smaczne) danie, w sam raz na szybki obiad po powrocie z pracy :)


Życzę smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz